Po długich zmaganiach warzywniak został ukończony.
Na koniec powstała czerwona papryka.
Chciałabym przedstawić obrazek w jakiejś fajnej ramce, ale tejże brak ;) Wyprasować, też jakoś się nie chciało, prasowanie na mokro jakoś mało dało.
Najważniejsze jednak, że mogę Wam zaprezentować całość:
Po ukończeniu wzoru następuje bardzo przyjemny moment wybrania czegoś nowego :) Mam kilka zestawów do wyszycia, dlatego jeszcze decyzji nie podjęłam..
Myślę, że za jakiś czas pojawi się notka z czymś nowym ;)
Pozdrawiam i dużo słonka życzę!