I oto moja latarnia zaznała trochę morskiego powietrza:
Pozdrawiam gorąco i zazdroszczę tym, którzy dopiero zaczynają urlop ;)
wtorek, 25 lipca 2017
Beacon at Daybreak (3)
Długo mnie nie było, bo miałam urlop, w sumie jeszcze mam - ostatnie dwa dni. Miałam tylko jeden plan, aby przed wyjazdem wyszyć do końca latarnię i zrobić jej super fotki nad morzem. Jednak podczas urlopu z moim wyszywaniem jest trochę słabo. Wzięłam haft na wyjazd z myślą, że wieczorami szybko dokończę, ale to przecież jest niemożliwe.. podczas urlopu nigdy mi się nie chce, nie wiem czemu.
I oto moja latarnia zaznała trochę morskiego powietrza:
Pozdrawiam gorąco i zazdroszczę tym, którzy dopiero zaczynają urlop ;)
I oto moja latarnia zaznała trochę morskiego powietrza:
Pozdrawiam gorąco i zazdroszczę tym, którzy dopiero zaczynają urlop ;)
Za rok weźmiesz gotową na sesję ;) Najważniejsze że wypoczęłaś :)
OdpowiedzUsuńNadmorska sesja super :) Piękny haft :)
OdpowiedzUsuńTak więc i latania miała wakacyjną podróż... :) Fajne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńJuż nie dużo zostało do wyszycia. A leniuchowanie nie zawsze sprzyja krzyżykom :) Widać na zdjęciach, że wypoczynek udany :)
OdpowiedzUsuńśliczna latarnia :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że morskie powietrze posłużyło Tobie i latarni. Czekam na efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę Ci tego morza :) Haft prześliczny, a co dopiero jak go ukończysz. Pozdrawiam serdecznie, Ania
OdpowiedzUsuńPS Moje gryzonie dziękują za komplement :D
Mimo że niedokończona, to latarnia na morskim piaseczku prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńFajny pobyt miałaś nad morzem, sądząc po zdjęciach.
Pozdrawiam serdecznie :)
Latarnia już praktycznie na finiszu :) Fajnie, że wypoczęłaś a pogoda dopisała :)
OdpowiedzUsuńTrafiliśmy akurat w okienko pogodowe :D
UsuńWspaniały haft!!! Super się prezentuje!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńCudowny hafcik :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam morskie klimaty w haftach, a Twój jest wyjątkowo urokliwy :)
OdpowiedzUsuń