Pojawiam się długiej nieobecności, która była spowodowana totalnym brakiem chęci do wyszywania. Jednak wzięłam się w garść i postanowiłam nie dać się smutkom i wrócić do tego, co przecież tak bardzo lubię.
Zaczęłam trochę od wzoru Dimensions, którego ledwie skubniętego pokazywałam w poprzednim tak dawnym poście. Teraz jest tyle:
Spróbowałam też stworzyć na podstawie pewnej ilustracji schemat do haftu i go wyszyć, ale o tym za niedługo. Już jest na ukończeniu. Pokażę co takiego mi z tego mojego projektowania wyszło.
Pozdrawiam :)
Piekny haft! Pozdr.
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obraz😊 ciekawa jestem Twojego projektu. Ja z obrazka zrobiłam schemat do haftu. Teraz jestem na etapie zbierania muliny.
OdpowiedzUsuńPiękni wychodzi :) Jestem ciekawa co to za haft zaprojektowałaś, pochwal się koniecznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle przyjemnie. Taka odskocznia od burości za oknem. Ciekawa jestem co też stworzyłaś. Już nie mogę doczekać się kolejnego wpisu :)
OdpowiedzUsuńteż niedawno wróciłam do haftowania, jednak bardzo mi tego brakowało, orły zapowiadają się zacnie, czekam na koleją ich odsłonę :-)
OdpowiedzUsuńBędzie pięknie.Dobrze, że chęci Ci wróciły.
OdpowiedzUsuńChyba każdy, kto tworzy, ma momenty niechęci i braku motywacji, które na szczęście prędzej lub później mijają. Haft zapowiada się piękny. :)
OdpowiedzUsuń