Jakiś czas temu ogłosiłam zabawę pod tytułem Hafty w plenerze.
Moje zdjęcie, wiadomo, nie bierze udziału w głosowaniu, jednak też się bawię.
Przedstawiam Wam oprawioną metryczkę w polu dmuchawców.
Zabrałam się za robienie zdjęć, wzięłam aparat ze sobą i niestety okazało się na miejscu, że bez karty, dlatego aparat do niczego mi się nie przydał. Strasznie żałuję, bo można było zrobić super zdjęcia, a tak fotki tylko z telefonu.
Zapraszam jeszcze raz do wzięcia udziału w zabawie :) Pogoda zaczyna dopisywać więc do dzieła :)
Świetnie się prezentują te hafty w plenerze :) Uwielbiam takie prace i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper hafcik, świetny plener :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńOj, szkoda z tym aparatem. Ale i z telefonu zdjęcia wyszły fajne. Świetny hafcik.
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do tych zdjęć plenerowych, może się uda.
Pozdrawiam wiosennie :*
Zdjęcia świetne! Muszę poczytać jeszcze regulamin zabawy i też się chętnie przyłączę :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię czasami wyruszyć ze swoimi koszykami w plener, szczególnie jak pogoda dopisuje... i tyle kwiatów wokoło :) Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńsuper, pełnie się przyłącze!
OdpowiedzUsuńŚliczna praca :)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca :)
OdpowiedzUsuńPiękne się komponuje przyroda z Twoim obrazkiem! świetne zdjęcia mimo że to z aparatu:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDmuchawce urocze jako tło , no a metryczkę juz podziwiałam i nadal podziwiam :)
OdpowiedzUsuńMetryczka wyszła wspaniale!
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńświetne ujęcia:)
OdpowiedzUsuńświetne ujęcia:)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcie!
OdpowiedzUsuń