czwartek, 13 października 2016

Beacon at Daybreak (1)

Dzisiaj pierwsze zdjęcie nowego obrazka Dimensions.
Beacon at Daybreak, czyli latarnia o świcie.
Wzór bardzo kolorowy, dużo kwiatów, aż trochę przesadzony, ale jednak chce się go wyszyć.
Są jeszcze wzory innych latarni, które mogą tworzyć jakby nie patrzeć serię, to może jeszcze do jakiejś się przymierzę..
Chęci na zrobienie tylu rzeczy jest tak dużo, a czasu rozmnożyć się nie da.  Już dzielę swój wolny czas między wyszywaniem, czytaniem książek, basenem, a teraz jeszcze zapisałam się na Pole Dance, żeby spróbować czegoś innego ;)
Przy wyszywaniu dwa razy się pomyliłam: pierwszy raz przesunęłam wszystko o jeden krzyżyk w lewo, po pruciu i następnym wyszywaniu przesunęłam o krzyżyk do góry, co wiązało się z kolejnym pruciem i tak w ciągu jednego wieczora nie postawiłam ani jednego "iksa" ;)  Pomimo to jest już co pokazać:


 

Pozdrawiam :)

27 komentarzy:

  1. zapowiada się cudowny obrazek. Pięknie haftujesz. Bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny jest ten haft,będę z przyjemnością oglądać postępy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie śliczny obrazek :)

    Zapraszam do mnie: http://bibliotekahaftu.blogspot.nl

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko, tyle prucia :D Ja to pewnie bym się zaraz zniechęciła ;) Wzór bardzo mi się podoba, będę podglądać postępy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa i pole dance też już kiedyś myślałam :D Fajnie, że się na to zdecydowałaś.

      Usuń
    2. To musisz też spróbować ;)

      Usuń
  5. Cudowny wzór! Miłego wyszywania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam wzory Dimensions! Ale tak samo jak Ty potrafiłam w jeden wieczór skupić się tylko na pruciu, bo ciągle coś myliłam ;) Mimo to efekt jest tak cudowny, że mam już kupione 3 zestawy, które za jakiś czas chcę wyszyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam poza tym jeszcze dwa inne małe kupione ;)

      Usuń
  7. Będzie piękny obrazek :) Na pewno cały trud się opłaci. Też myślałam o tej latarni (i jeszcze o jednej) jak była wyprzedaż, ale już się na nie nie załapałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo sielski ten obrazek, ale co ja czytam. Taka z Ciebie sportsmenka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie tam, trzeba się trochę poruszać po siedzącej pracy ;)

      Usuń
  9. Uwielbiam tę firmę, chyba muszę sobie jakiś zestaw kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny będzie. Też kupiłam sobie ten zestaw ale to już plany na przyszły rok.

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia, będzie piękny haft! pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Będzie piękny haft, mi też zdarzają się błędy i najczęściej chodzą parami

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczny, masz rację, aż chce się go wyszywać

    OdpowiedzUsuń
  14. zapowiada się piekny obrazek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Będzie piękny obrazek :) Ja czasami mam takie dni, że ciągle się mylę i muszę pruć. Przy lepszym dniu to nadrobisz :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowny jest ten haft. U mnie wisi już na ścianie. Obecnie haftuje kolejnego Dimka i zrobiłam w nim sporo błędów:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Haft zapowiada się przepięknie. A błędy chyba każdemu się zdarzają.
    Gratuluję takiej aktywności.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczny obrazek no i będzie długo cieszył oczy! Co do błędów, czasami się zdarzają, najważniejsze żeby się nie zamartwiać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam zestawy Dimensions :) Powstanie piękny obrazek :)

    OdpowiedzUsuń