Jakiś czas temu przypomniało mi się, że gdzieś w szafce leży wzór z Riolis, który kupiłam już dawno temu. Taki miks haftu krzyżykowego z koralikami. Wyszyłam takim sposobem dmuchawce - były śliczne - patrz tutaj
Wyszywanie pachnącego groszku fajnie zgrało się z ogłoszonym u Chagi wyzwaniem "Łąka".
Oto on: