Wyszyłam rzodkiewkę, zaraz po tym jak dokończyłam pomidory ;)
W komplecie z pomidorami :
Teraz zabieram się za ostatniego już motyla. Jak tylko cały motylowy zbiór będzie gotowy mam w planach pewien zielony wzór, który wyszperałam kiedyś na pintereście ;) Taki oto:
Nie wiem czy zabierać się za coś świątecznego.
Zauważyłam, że już pomału zaczynają się gdzieniegdzie na blogach pokazywać bożonarodzeniowe motywy. Tylko co wybrać? I czy będzie na to czas?
Pozdrawiam.
środa, 11 listopada 2015
niedziela, 1 listopada 2015
Motyl nr 5.
Może bez zbędnych komentarzy zaprezentuję Wam ukończonego motylka nr5.
Śliczny.
Na początek krótka historia jak go przybywało:
A oto w pełnej krasie:
Poniżej widok na całość. Format A3.
Pozdrawiam :)
Śliczny.
Na początek krótka historia jak go przybywało:
A oto w pełnej krasie:
Poniżej widok na całość. Format A3.
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)