Postępy może małe, ale w kolosie trochę przybyło. Pojawia się powoli drugie skrzydło.
Zaczęłam w październiku studia podyplomowe, co jeszcze bardziej uszczupliło mój czas na wyszywanie, ale pomimo to cieszę się, że w końcu wróciły mi chęci.
I standardowo porównanie, było tak:
Jest tak, czyli doszło jakieś niecałe pół strony wzoru:
Zbliżenie na plamę krzyżyków:
Pozdrawiam :)