Przepis znalazłam w gazetce z Rossmana i trochę zmodyfikowałam, głównie ilość jaj i rodzaj cukru. Do kremu od siebie dodałam cukier puder i fix do śmietany.
Składniki:
250 g mąki
90 g cukru
trochę cukru waniliowego
2 jaja
7,5 łyżki oleju
170g jogurtu naturalnego (kubeczek)
szczypta soli
pół łyżeczki sody
2 łyżeczki proszku do pieczenia
puszka mandarynek (nie chińskie, bo takie bywają w sklepach)
Wykonanie:
Jajka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy jogurt i olej, mieszamy. Osobno mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, sodę i szczyptę soli. "Suche" dodajemy do "mokrego" i mieszamy. Ciasto nakładamy do foremek, do środka dajemy mandarynki. Owoce przykrywamy kolejną warstwą ciasta. Pieczemy ok 15 - 20 min albo ciut dłużej (zależy od mocy piekarnika) w 180 stopniach.
Ciastko możemy ozdobić kremem. Ja miałam taką ochotę na full wypas muffinki dlatego trochę się postarałam. Z kremem smakują dużo lepiej!
Składniki na krem:
250g serek homogenizowany naturalny
100ml śmietanki 30%
3 łyżeczki cukru pudru
4 łyżeczki syropu klonowego
fix do śmietany
Wykonanie:
Serek mieszamy z cukrem pudrem i syropem. Osobo ubijamy śmietanę z fixem. Śmietanę mieszamy serkiem i nakładamy rękawem cukierniczym na muffinkę. Ozdabiamy według uznania.
Pychota!
Smakowicie wygląda;))
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie!!! A serek do takiej masy - genialny pomysł. Pozdrawiam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuń