Mozolnie szło, bo to zmiany kolorów praktycznie co dwa, trzy krzyżyki. Jednak jak już się spojrzy z daleka, to widać jak pięknie wygląda to skrzydło anioła, jak pięknie została stworzona jakby poświata skrzydeł... Czekam na twarz, ale to jeszcze trochę minie ;)
Dla przypomnienia, było tak:
Gdzieś w czasie wyszywania:
Ciągle gdzieś po głowie mi chodziła chęć wyszycia czegoś świątecznego. Oczywiście mam na liście do wyszycia jeden piękny wzór, ale jest strasznie pracochłonny. I tak w czasie poszukiwania czegoś łatwego i przyjemnego znalazłam wzór, który mnie zauroczył.. (pewnie tylko wygląda na coś szybkiego). Kupiłam potrzebne muliny i już kolejny post będzie o tym. Tu na zdjęciu mały przedsmak tego, co będzie ;)
Odwiedziłam też Kraków. Wycieczka udana, lubię nawet to miasto, ale bez zachwytów ;)
Dwa zdjęcia na zakończenie.
Miło mi, że tu zaglądacie :) Do następnego ;)
Ale przybywa kolosa...super:)
OdpowiedzUsuńMega kolos :))) A świąteczny hafcik mnie zaintrygował co też tam będzie?
OdpowiedzUsuńCudowny kolos! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńŁadnie przybywa
OdpowiedzUsuńPowodzenia przy kolosie! Zapowiada się przepiękny haft :)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa, a jak już coś się wyłania to tym bardziej cieszy oko :)
OdpowiedzUsuńpiękne cieniowanie tego skrzydła, ale ile to krzyżyków!
OdpowiedzUsuńHaft wygląda intrygująco :) Ja ja wyszywam kwiatki zamiast szukać czegoś świątecznego...taka sytuacja ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, trzymak kciuki!
OdpowiedzUsuńwspaniały haft :)
OdpowiedzUsuńDuży postęp :) A z wzorami mam podobnie jak Ty, myślę że będzie łatwo i przyjemnie, a potem haftuję tygodniami.... :)
OdpowiedzUsuńMiłego wyszywania :) Ja za każdym razem myślę, że szybko pójdzie mi wyszywanie.
OdpowiedzUsuńZapowiada się pięknie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Skrzydło wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńU mnie kolos poszedł w odstawkę i robię na razie same "maluchy" :) Wobec czego zazdroszczę postępów w kolosie :)
OdpowiedzUsuńIlość kolorów robi swoje ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście skrzydło robi wrażenie :).
OdpowiedzUsuńZapowiada się fajny świąteczny hafcik :).
Też lubię Kraków ale w każdym mieście znajdę coś fajnego co mnie zachwyci :).
Cudny wzór! Będę kibicować :)
OdpowiedzUsuńKolos rośnie przepięknie :) Trzymam kciuki za kolejne postępy :)
OdpowiedzUsuń